sobota, 11 czerwca 2016

Słowem wstępu...

       Czym jest muzyka? Długo zastanawiałam się, czym powinnam zacząć wstępny wpis. Wszystko wydawało mi się albo zbyt banalne, albo niepasujące do Naszej wspólnej wizji. Stanęło więc na tym, że na samym początku chciałabym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami dotyczącymi czegoś, co tak naprawdę ciężko jest zdefiniować. Czym więc jest muzyka? To cudowna podróż, podczas której stykamy się z delikatnymi, subtelnymi brzmieniami, by nagle pozwolić się porwać przez mocniejsze, bardziej energiczne nuty. To wędrówka w gąszczu słów, zdań i całych wersów, które łącząc się w spójną całość nabierają zupełnie nowego znaczenia, odsłaniając przed Nami swoje drugie, ukryte dno. To odkrywanie nieprzetartych szlaków, poznawanie własnego „ja” i odwiedzanie wykreowanego przez Nas świata, który możemy dowolnie kształtować. 

Muzyka to również rejs w odmętach brzmień licznych instrumentów, chociażby przyjemnej i delikatnej dla ucha, niczym morska bryza -  gitary akustycznej i przywołującymi na myśl sztorm oglądany z wnętrza kajuty - gwałtownymi, ale niezwykle intrygującymi dźwiękami bębnów. To także spacer pomiędzy naszymi wspomnieniami, zakamarkami umysłu, momentami, które wryły się w naszą pamięć tak głęboko, że stały się już częścią nas samych. To przechadzka między ulotnymi, codziennymi sytuacjami, które sprawiają, że się uśmiechamy. Niezależnie od tego w jaki sposób opisałabym tutaj istotę muzyki, jest ona czymś, co po prostu trzeba poczuć i zrozumieć na swój własny sposób.

       Każdy utwór wywołuje w nas określone emocje, niekiedy dotyka nas i nastraja do refleksji, a czasem po prostu motywuje do działania i przypomina o tym, że życie jest piękne. Niektórych również inspiruje. I takimi osobami jesteśmy właśnie My. Uwielbiamy zatapiać się w świecie pełnym dźwięków, akordów, melodii i rytmów. Tym wszystkim czego wtedy doświadczamy chciałybyśmy się z Wami dzielić, pisać o naszych emocjach, upodobaniach, odczuciach i wszystkim tym, co wiąże się z szeroko rozumianym światem muzyki. Chciałybyśmy podzielić się z Wami tym, co nam w duszy gra, tym Ametystowym Brzmieniem, które od kiedy tylko sięgamy pamięcią towarzyszy Nam w życiu.

Kamila

2 komentarze:

  1. Uhu, nieźle. Nigdy tak nie pomyślałem o muzyce. To może być ciekawy blog ;) Czekam na kolejny wpis :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszymy się, że spojrzałeś na nią pod innym kątem. Mamy nadzieję, że zaskoczymy Cię czymś jeszcze!

      Usuń